Literatura, która ociera się o herezję. Chrystus to najkrwawszy władca, o jakim słyszeliśmy, a jednym z jego sług jest inkwizytor Mordimer Madderdin. Gorliwy urzędnik Świętego Oficjum z podziwu godnym zaangażowaniem nawraca grzeszników. W swojej pracy nie waha się stosować wymyślnych tortur. Używa szczypiec i haków, żeby przywrócić wiedźmę na łono kościoła. Razem ze swoimi pomocnikami: Kostuchem i Bliźniakami, troszczy się o dusze poddanych biskupa Hez-hezronu. Z wielkim oddaniem chroni świat przed niebezpiecznymi demonami i czarownicami. Myliłby się jednak ten, kto by sądził, że resztę czasu spędza na modłach. Mordimera to zupełnie nie pociąga. On, jak na wielbiciela pięknych kobiet przystało, każdą wolną chwilę woli spędzać na miłosnych igraszkach.
Historie opowiadane przez Jacka Piekarę utrzymane są w konwencji kryminału. Zagadkowe wydarzenia i niezwykły świat wykreowany w książce fascynują do ostatniego słowa. I chociaż drastyczne metody pracy Madderidna szokują, to jednak nie można mu odmówić pewnego uroku osobistego.
Opowiadania, które przeniosą nas w alternatywną wizję średniowiecza, czyta aktor Jarosław Rabenda.